Taka ludzka przypadłość: Jesteśmy twardzi. Jeśli więc chcesz sprawdzić swoją odporność (i swoją cierpliwość), pójdź w tango z niezapomnianą i trudną grą automatową Ghosts’n Goblins.
W grze wcielamy się w Sir Artura, szlachetnego rycerza, przebiegającego i przeskakującego horyzontalne i wertykalne poziomy, w celu uratowania swojej ukochanej, Królewny Ginwery (lub królewny Prin Prin w portach gry).
Sir Artur może zaopatrzyć się w różne rodzaje broni: topór, lance, krzyż, sztylet, czy łuczywo. Ten oręż służy mu do rozprawiania się z armią potworów Szatana, zombie, nietoperzy, ogrów, demonów i duchów. Artur może odnowić swoją zbroję wskakując na pewne ukryte miejsca na niektórych poziomach. Utrzymanie zbroi w nienaruszonym stanie to absolutna konieczność. Wystarczą bowiem dwa uderzenia, by nasz bohater wąchał kwiatki od dołu. Kruchość Artura to powód, dla którego gra jest ekstremalnie trudna do ukończenia i nie wybacza błędów.
Nie wpadajcie jednak w czarną rozpacz, jest kilka trików, które ułatwią Wam ukończenie gry. Deweloperzy z firmy Capcom postanowili nie być aż tak okrutni dla biednych graczy, jakby mogło się zdawać na początku. W grze umieścili kilka niespodzianek (easter egg’ów), które mogą pomóc Arturowi podczas jego podróży. Jaki e to bonusy? Nie zdradzimy Wam ich wszystkich, ale jeden naprawdę dobry można znaleźć na trzecim poziomie jaskiniowym. Pokierujcie Artura na jego górę, na prawo od kamienia, troszkę w lewo za drugą drabinką. Poruszcie gwałtownie dżojstikiem w lewo i prawo, jednocześnie strzelając. W tym momencie zaczną się pojawiać zombie, na których można zgarnąć nawet 100 tysięcy punktów do skończenia się czasu. Nie przejmujcie się tym, że wraz z końcem odliczania stracicie życie, zostaniecie i tak nagrodzeni dwoma dodatkowymi. Jak widzicie, nawet i przy ewidentnym triku, musicie stracić jedno, by zyskać dwa. Deweloperzy z Capcomu to jednak sadyści.
Ghosts’n Goblins był I nadal jest wspaniałą grą platformową. Nic nie ubyło jej z trudności i możliwości wywoływania frustracji w graczach. Jeśli jednak jesteście fanami wyzwań, będzie to dla Was zaletą.
Ghosts’n Goblins
Producent: Capcom
Rok: 1985
Gatunek: platformowa/nawalanka
Ilość graczy: 1/2
Rozgrywka: zmienna
Joystick: 8-kierunkowy
Guzki: 2 (strzał i skok)
Rodzaj kontrolera: oburęczny
Dźwięk: wzmocnione mono (jeden kanał)
Automat: standardowy wyskoki
Monitor: CRT, rastrowy, standardowa rozdzielczość
Poziomy: cmentarzysko i las, miasto, jaskinie, mosty, zamek – niższy poziom, zamek – wyższy poziom, końcowy boss
[pullquote]
Artykuł źródłowy znaleźć można na stronie Ausretrogamer.com
Tłumaczenie artykułu – za zgodą – RetroGralnia
[/pullquote]